Czyż nie wygląda apetycznie?
Właśnie skończyłam piec takie ciastko.
Jasne,że podzielę się przepisem, choć niektórzy mogą znać.
"Bajeczny murzynek"
- 1,5kg truskawek
- 1i1/3 tabliczki gorzkiej czekolady
- kostka masła
- 5 jajek
- opakowanie cukru waniliowego
- szczypta soli
- 3 szklanki cukru
- 2,5 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 opakowania budyniu waniliowego (na 2 szkl.mleka)
- 1l mleka
- 50 dag.kremówki
Tabliczkę czekolady rozpuszczamy razem z masłem w kąpieli wodnej.
Razem ucieramy jajka,cukier waniliowy,szczypta soli i 2 szkl.cukru.
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia,masą czekoladową i ubitymi jajkami.
Ciasto wykładamy do natłuszczonej i wysypaną mąką formy(o wym.32x39cm) i
pieczemy w temp.175st.przez 20-30min.
Upieczone ciasto schładzamy.
Budynie mieszamy z pozostałą szkl.cukru i mieszamy ze szkl.mleka.
Resztę mleka i śmietanę gotujemy i zdejmujemy z ognia.Mieszając dodajemy budynie i gotujemy jeszcze przez minutkę.
Truskawki myjemy i usuwamy szypułki,kroimy na ćwiartki(lub połówki).
Gdy budyń zgęstnieje nakładamy na ciasto i układamy truskawki(lekko wciskając w ciasto).
Ciasto schładzamy.
Pozostałą czekoladę roztapiamy i wlewamy do folii z odciętym rożkiem i wyciskamy na papier do pieczenia dekoracje.
Gdy zastygną dekorujemy nimi ciasto(ja skorzystałam z już gotowych dekoracji-wiem,poszłam na łatwizne) i oprósz cukrem pudrem.
Jeśli masz mniejszą formę i ciasto wyrośnie wysokie możesz je przekroić wzdłóż i środek też posmarować budyniem lub dżemem
(nie będzie takie suche).
...no i zjedliśmy. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz