W ostatnich dniach miałam przyjemność obejrzeć drugą część tegoż filmu.
Niezbyt dobrze pamiętam pierwszą część.Wiem,że młody chłopak poszedł na studia i jeden z jego wykładowców na pierwszej lekcji zażyczył sobie,aby uczniowie napisali na kartce papieru deklaracje,że Bóg umarł.Młody student głęboko wierzący sprzeciwił się temu,a nauczyciel stwierdził,że skoro tak to ma trzy dni na udowodnienie jemu i klasie,że Bóg naprawdę istnieje.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Choroby dawne
Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...
-
Oj tak! Na drutkach to ja proszę państwa w szkole robiłam rękawiczki,które okropnie mnie mierziły(nudziły). A! I jeszcze pamiętam jak moj...
-
To chyba najbardziej znana piosenka na świecie,bo kto nie słyszał: "Żyłem jak chciałem"Stachurskiego czy Jerzego Połomskiego i &...