czwartek, 2 czerwca 2016

Czy to lato,czy już jesień?

U mnie już czuć taki czas w pogodzie,który mogę nazwać jesień-zima(w Anglii zima jest taka sama jak jesień),ale jeszcze jest lato-podobno.
Tak tu pada ostatnie tygodnie,że moje pomidorki jeszcze zielone na krzaczkach i wołają-"Słońca!"



      ale czasami rano gdzieś tam przez chmury zaglądnie do nas promyk i coś się zaczerwieni.

A!I nie  mogę zapomnieć o mojej cukinii,którą pierwszy raz w życiu posiałam i udało mi się doczekać takiego okazu.

Oczywiście został skonsumowany i teraz czekam na kolejnego.
A co u kwiatuszków?
No cóż,lato się kończy a one teraz chcą dopiero kwitnąć.
Różyczki,które zakwitły mi tylko raz w lipcu zrobiły sobie miesięczną przerwę i proszę...

Pelargonie też miały tylko kwiaty przy zakupie i zaraz się straciły,a teraz po odpoczynku...
Pamiętacie,jak pisałam o moim"wężu"ogrodowym-niesamowicie się rozrasta.
Teraz to można nazwać"ośmiornicą"...
I są jeszcze pewne kwiaty,które mają dużo pączków,ale jeszcze czekają na odpowiednią chwilę.
Kupiłam na wiosnę taki mix kwiatów różnych i posiałam je dosyć późno,nawet nie wiem jak się nazywają niektóre z nich,ale są cudowne.
Dużo liści...


             a między nimi takie małe"różyczki".
Na początku pomyślałam,że to jakaś odmiana niecierpka sądząc po liściach,ale teraz...no nie wiem.
Może ktoś mi pomoże rozpoznać tą roślinę?

2 komentarze:

  1. U nas już pachnie jesienią... zazdroszczę ogromnie łagodnych zim!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwa lata temu zimą pelargonie zaczęły mi wypuszczać ładne,zielone listki,cieplej niż latem i bezdeszczowo.A gdzie tu śnieg?:(

      Usuń

Choroby dawne

Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...