niedziela, 28 lipca 2013

Heckington show


Korzystając z pięknej pogody (trochę wiało) pojechałam ze znajomym do Heckington.







Tak przypadkiem (jak zwykle) w oknie sklepowym przeczytałam wiadomość o pokazie zwierzątek,paradzie koni i takie tam.
Gdy dojechaliśmy...


           ...kolejki mi się źle kojarzą,ale ta szła szybko i warto było.
Ale niech zdjęcia opowiedzą.


                                         
                                                  Tak!To też królik!?
                                                             I kurki.






Piła do cięcia desek napędzana...trochę inaczej niż dziś.




Coś dla tych,którzy lubią winka

i zimne w rozgrzanym ogrodzie.




I coś dla zmotoryzowanych...


...i tych,którzy interesują się innymi silnikami.


Nie mogło też zabraknąć wesołego miasteczka.


A prócz dzieci i dorosłych nie zabrakło także...



...piesków (tak dużej ich ilości nie widziałam nawet na wystawie psów).
No i nie mogło zabraknąć koni.


No i oczywiście moja nowa polerka do mycia podłóg...

...i wieża z zapałek.


I tak bawiliśmy się w tą piękną niedzielę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Choroby dawne

Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...