poniedziałek, 8 lipca 2013

O dziwo w Anglii żar się z nieba leje,że nie nadążam z podlewaniem ogródka.
A trzeba przyznać,że miejsce,które wzglądało jak kawałek nieużytkowej ziemi,po której biegały psy musiałam zagospodarować.



Prawda,że niezbyt przyjemnie.
Ale taki ogrodnik jak ja nie może patrzeć na taki nieużytek i...
      ...na początku pojawiła się melisa i pomidorki,a także małe kalafiory.
A potem...
                   ...pojawiły się następne kwiaty.
Niestety ślimaki bardzo polubiły moje kalafiory i poobgryzały listki,ale nie zrażam się tak szybko przecież wszystko inne rośnie jak:nasturcje,pelargonie,begonie,pierwsze posadzone kalafiory.


A z czasem doszły brokuły i różne liście wszelakiej sałaty...
                                                             ...i kącik po mału się zazielenia...
I czyż nie o to chodzi?

                                                                           "Człowiek jest powołany do tego      aby być roztropnym i odpowiedzialnym gospodarzem w świecie natury,
           a nie jego bezmyślnym niszczycielem"
                                         Jan Paweł II


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Choroby dawne

Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...