A trzeba przyznać,że miejsce,które wzglądało jak kawałek nieużytkowej ziemi,po której biegały psy musiałam zagospodarować.
Ale taki ogrodnik jak ja nie może patrzeć na taki nieużytek i...
...na początku pojawiła się melisa i pomidorki,a także małe kalafiory.
A potem...
...pojawiły się następne kwiaty.
Niestety ślimaki bardzo polubiły moje kalafiory i poobgryzały listki,ale nie zrażam się tak szybko przecież wszystko inne rośnie jak:nasturcje,pelargonie,begonie,pierwsze posadzone kalafiory.
A z czasem doszły brokuły i różne liście wszelakiej sałaty...
...i kącik po mału się zazielenia...
I czyż nie o to chodzi?
"Człowiek jest powołany do tego aby być roztropnym i odpowiedzialnym gospodarzem w świecie natury,
a nie jego bezmyślnym niszczycielem"
Jan Paweł II
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz