czwartek, 11 października 2012

Październik

Już od jedenastu dni w kościołach i sądzę,że także w domach modlimy się na paciorkach różańca,polecając w modlitwach swoje troski,kłopoty,polecamy bliskich.



Nie tylko ten miesiąc powinien być dla nas przypomnieniem("trzeba iść na różaniec..."),powinniśmy przynajmniej dziennie odmówić jedną dziesiątkę chodżby idąc do pracy,siedząc w autobusie,stojąc w korku samochodowym.
Nic to nas nie kosztuje,a może i pomoże bardziej się uspokoić.Bo po co np.przeklinać na ruch na drodze to i tak Ci nie pomoże.
Z modlitwy zaś wynika wiele dobrego.Zawsze można uprosić łaski u Matki Boskiej,który obiawiając się dzieciom w Fatimie przykazała,aby modliły się na różańcu ponieważ to pomoże światu uniknąć wiele złego.
Obiawiając się wtedy tym biednym pastuszkom poleciła czcić swoje Niepokalane Serce i modlić się.

Ostrzegała także,że jeśli ludzie nie będą się modlić wybuchnie jeszcze gorsza wojna niż I wojną światową"...jeśli ludzie będą nadal znieważać Boga,zacznie się druga(wojna),jeszcze gorsza...".
Lepiej nie wiedzieć co może się stać ludzkości gdy znieważymy Boga znowu,może lepiej odmawiać różaniec.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Choroby dawne

Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...