I wreszcie moja lalka nie tylko ma nową sukienkę...
...ale i kapelusik.
W końcu wymyśliłam i pomalutku dałam się do wycinania,przycinania,szpilkowania i
szycia a nie było łatwo.
Może nie wygląda najlepiej,ale jako pionier to chyba nie jest źle!!!
Jak na damę prezentuje się wyśmienicie.
A może jeszcze parasolka?
środa, 9 października 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Choroby dawne
Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...
-
Oj tak! Na drutkach to ja proszę państwa w szkole robiłam rękawiczki,które okropnie mnie mierziły(nudziły). A! I jeszcze pamiętam jak moj...
-
Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz