Już miałam dawno kupioną kanwę i mulinę i od razu dałam się do roboty.
Obrazek rośnie w dość szybkim tempie.
No cóż,czasami dużo kolorów utrudnia pracę,ale udało mi się jakoś je poskromić.
Na początku tylko czerń i ciemne kolory...
już pojawiają się nieśmiało kolorki...
ukazuje się kufel z piwem i karafka z winem,a przy okazji dołącza się więcej kolorów...
Nitki zostaną poskromione!
Wow, powodzenia! będzie piękny obraz! pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa bo na razie straciłam ochotę i wyszywam kurczaczki.Ale niedługo mam nadzieję będę kończyć moje większe dzieło.Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń