środa, 23 września 2015

Jesień


                     
      "Rozczochrana od wiatru
       W czerwono-złotych kolorach na sukni
       Z babim latem we włosach
       I chryzantemami w dłoni.

       Przyszła,zaproszona przez lato
       Przyszła,usiadła na progu
       I czekała,aż lato odejdzie
       I odda jej berło władania"

Gdyby nie informacja w radiu("Słońce przeszło przez przez punkt Wagi") ten wiersz przeleżałby jeszcze parę dni między notatkami,a na pewno w toku zajęć zostałby zapomniany,ewentualnie poczekałby na następną jesień.
Jak ten czas leci.
Może by go tak zatrzymać przez moment,usiąść na ławce,nacieszyć się ciepłymi promykami słońca,a nie ciągle biegać za czymś czego nie można dogonić,bo wciąż nam ucieka.

2 komentarze:

  1. Bardzo lubię jesień ze względu na jej kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I te słońce przeświecające przez kolorowe liście drzew.Wydaje mi się wtedy,że jest coś zagadkowego na świecie.

      Usuń

Choroby dawne

Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...