W życiu jest ważne tylko to żeby przeżyć.
Nie ważne czy jesteś bogaty czy biedny
Czy jesteś chudy czy gruby
Czy jesteś brzydki czy w cholerę przystojny
Czy jesteś mądry czy głupi
Czy masz własny interes czy pracujesz w korpo
Czy dużo zarabiasz czy mało
Jesteś katolikiem,muzułmaninem,buddystą
Pisarzem,piosenkarzem,aktorem,artystą
Politykiem,faszystą,rasistą,itp...
Nie ważne czy jesteś dobry czy zły
Urodziliśmy się żeby przeżyć i nie jest ważne jak to zrobisz
Bo ludzkość i tak zapomni o Tobie tak szybko
Jak szybko ktoś umieści na Facebooku nową
Niesamowitą wiadomość
Ludzkość uczy się tylko zapamiętać nazwiska tych
Którzy stworzyli coś potrzebnego dla świata
Ale i ich życie było ciężkie
Dlatego nie warto zazdrościć innym tylko
Samemu przeżyć to życie jakkolwiek ono będzie wyglądało
To przecież TY masz je przeżyć
niedziela, 19 stycznia 2020
czwartek, 9 stycznia 2020
Małe zmiany
I jak tam postanowienia?
Nie wychodzą?
A może za mało się staramy?
Ja trochę się poleniwiłam i postanowiłam wdrożyć moje postanowienia trochę później,żeby nie przeszkadzało mi to,że jakieś urodziny,zaproszenia na kawki związane z Nowym Rokiem i takie tam.
I jak mi idzie?
Po mału zaczynam znowu ćwiczyć jogę,gdyż zauważyłam,że pozwala mi to zredukować ból pleców,staram się nie słodzić herbaty i zaczynam znowu grać na pianinie.
To tylko takie małe kroczki,ale... "Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu."
A jak Nowy Rok to i nowy wygląd.
Trzeba się trochę odmłodzić i zaszaleć u fryzjera,a może pójść do manikiurzystki i w końcu zrobić fajne paznokcie,bo pracując w fabryce nie moglam sobie pozwolić na taki luksus.
Ale to też nie wszystko na raz.
Najpierw zrelaksujmy się u fryzjerki i dodajmy trochę białych kolorów(potem doda się więcej)...
...i jeszcze pomyślę o paznokciach,bo na te połamane to już nie mogę patrzeć każdy krótszy od poprzedniego.
Ale pochwalę się za to"Kalanchoe",które udało mi się utrzymać przez rok nie zalewając tego grubosza i"otrzymałam"kwiaty,a to tylko dlatego,że przez dwa tygodnie w listopadzie zaciemniałam go kartonem między 16:00 a 10:00.
I takie cudo mi wyszło:
No to siemka!!!
Do następnego...
Nie wychodzą?
A może za mało się staramy?
Ja trochę się poleniwiłam i postanowiłam wdrożyć moje postanowienia trochę później,żeby nie przeszkadzało mi to,że jakieś urodziny,zaproszenia na kawki związane z Nowym Rokiem i takie tam.
I jak mi idzie?
Po mału zaczynam znowu ćwiczyć jogę,gdyż zauważyłam,że pozwala mi to zredukować ból pleców,staram się nie słodzić herbaty i zaczynam znowu grać na pianinie.
To tylko takie małe kroczki,ale... "Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu."
A jak Nowy Rok to i nowy wygląd.
Trzeba się trochę odmłodzić i zaszaleć u fryzjera,a może pójść do manikiurzystki i w końcu zrobić fajne paznokcie,bo pracując w fabryce nie moglam sobie pozwolić na taki luksus.
Ale to też nie wszystko na raz.
Najpierw zrelaksujmy się u fryzjerki i dodajmy trochę białych kolorów(potem doda się więcej)...
...i jeszcze pomyślę o paznokciach,bo na te połamane to już nie mogę patrzeć każdy krótszy od poprzedniego.
Ale pochwalę się za to"Kalanchoe",które udało mi się utrzymać przez rok nie zalewając tego grubosza i"otrzymałam"kwiaty,a to tylko dlatego,że przez dwa tygodnie w listopadzie zaciemniałam go kartonem między 16:00 a 10:00.
I takie cudo mi wyszło:
No to siemka!!!
Do następnego...
środa, 1 stycznia 2020
Nowy Rok
Z Nowym Rokiem wkroczmy w nowe życie(a przynajmniej chciałabym).
Postanowienia postanowieniami i wiemy co sie z nimi później dzieje.
Robimy sobie wielkie postanowienia,bo idzie Nowy Rok i trzeba schudnąć,częściej biegać,chodzić na siłkę i takie tam.
Pochopnie i na szybko bez rozmysłu rzucamy życzenie żeby być szczęśliwszym i zaimponować innym,a może chcemy się dowartościować,a po paru dniach wraca się do rutyny i jest jak zawsze.
Jak tu coś zmienić w swoim życiu?
A może by tak zacząć od małego kroczku i zamiast od razu biegać zmusić się tylko do wyjścia,zamiast od razu rzucać cukierki w kąt nauczmy się nie słodzić kawy czy herbaty.
Małymi kroczkami do celu!
Tak samo ja małymi kroczkami uzbierałam sumę na moje wymarzone wakacje i wierzę,że wreszcie w tym roku spędzę świetne wakacje.
No,ale na to mam jeszcze czas choć już po mału muszę zacząć planować gdzie i co dokładnie chcę zwiedzić,a że udało mi się spotkać przemilą koleżankę w pracy,która z przyjemnością zobaczyłaby ten sam zakątek świata no to na co czekać.
Ale nie ma tutaj czasu na rozmyślaniem co będzie.
Cieszmy się raczej tym co jest teraz,a teraz jest PIERWSZY DZIEŃ STYCZNIA 2020 ROKU i życzę Wam wszystkim,aby ten Nowy Rok przyniósł błogosławieństwo.
"Niech Cię Pan błogosławi i strzeże.
Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą,
niech Cię obdarzy swą łaską.
Niech zwróci ku tobie oblicze swoje
i niech Cię obdarzy pokojem."
LB 6,24
Postanowienia postanowieniami i wiemy co sie z nimi później dzieje.
Robimy sobie wielkie postanowienia,bo idzie Nowy Rok i trzeba schudnąć,częściej biegać,chodzić na siłkę i takie tam.
Pochopnie i na szybko bez rozmysłu rzucamy życzenie żeby być szczęśliwszym i zaimponować innym,a może chcemy się dowartościować,a po paru dniach wraca się do rutyny i jest jak zawsze.
Jak tu coś zmienić w swoim życiu?
A może by tak zacząć od małego kroczku i zamiast od razu biegać zmusić się tylko do wyjścia,zamiast od razu rzucać cukierki w kąt nauczmy się nie słodzić kawy czy herbaty.
Małymi kroczkami do celu!
Tak samo ja małymi kroczkami uzbierałam sumę na moje wymarzone wakacje i wierzę,że wreszcie w tym roku spędzę świetne wakacje.
No,ale na to mam jeszcze czas choć już po mału muszę zacząć planować gdzie i co dokładnie chcę zwiedzić,a że udało mi się spotkać przemilą koleżankę w pracy,która z przyjemnością zobaczyłaby ten sam zakątek świata no to na co czekać.
Ale nie ma tutaj czasu na rozmyślaniem co będzie.
Cieszmy się raczej tym co jest teraz,a teraz jest PIERWSZY DZIEŃ STYCZNIA 2020 ROKU i życzę Wam wszystkim,aby ten Nowy Rok przyniósł błogosławieństwo.
"Niech Cię Pan błogosławi i strzeże.
Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą,
niech Cię obdarzy swą łaską.
Niech zwróci ku tobie oblicze swoje
i niech Cię obdarzy pokojem."
LB 6,24
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Choroby dawne
Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...
-
To chyba najbardziej znana piosenka na świecie,bo kto nie słyszał: "Żyłem jak chciałem"Stachurskiego czy Jerzego Połomskiego i ...
-
Trochę dziwny ten tytuł,albo i nie.Sami się państwo mili przekonacie. No bo przez ten ostatni rok to tyle chorób się potraciło,a co niektóre...